Masz za tłuste włosy? To dlatego że w I trymestrze skóra głowy wytwarza więcej sebum. Ja również odczułam ten efekt uboczny, mimo tego że nigdy wcześniej moje włosy się nie przetłuszczały! Myłam głowę tylko po to, aby się odświeżyć nigdy powodem nie była ich tłustość. Jedynym sposobem na uporanie się z nadmiernie przetłuszczającą się skórą głowy było mycie głowy letnią wodą. I taka wskazówka, nie masuj jej zbyt długo w celu rozprowadzenia szamponu ponieważ pobudzisz ją do wytwarzania jeszcze więcej sebum.
A jeśli jesteś blondynką możesz dodatkowo przepłukać włosy płukanką rumiankową lub pokrzywową :)
Może być też na odwrót, włosy mogą być za suche. Moje w II i III trymestrze ciąży były "suche jak badyle" a to wszystko brak równowagi wodnej i hormony.... Pomagały olejki z wiesiołka i jojoby.
Można też wymieszać dwa żółtka z sokiem z cytryny albo ze świeżego ogórka z dwoma łyżkami oliwy z oliwek, wmasować we włosy, owinąć ręcznikiem i po godzinie zmyć. Ja osobiście nie próbowałam, ale podobno działa.
Kobiety w tzw. dwupaku mają też tendencję do łupieżu. Ja na szczęście nie miałam. Ważne jest aby pozbywać się go od samego początku ponieważ może dojść do zapalenia mieszków włosowych. W sklepie zielarskim można kupić wyciąg z czarnej rzepy lub pokrzywy. Jeśli powyższy przepis na maseczkę z jaja wzbogacimy o dwie łyżki oleju rycynowego, również będzie działał przeciwłupieżowo.
Farbować, nie farbować... Ja nie farbowałam, ale to tylko dlatego że chciałam wrócić do naturalnego koloru. Jedni lekarze zabraniają, inni zaś nie mają przeciwwskazań do farbowania w ciąży. Decyzja należy do nas :)
Gratuluję Pięknego syneczka....ja jestem mamą czwóreczki dzieciaczków..najmłodsze ma 11 miesięcy...najstarsze 18 lat :)Mój synuś jest cudowny,jak cała reszta!!!
OdpowiedzUsuńKochanie..ja farbowałam przez wszystkie cztery ciąże..bez żadnych komplikacji dla dzieciaczków...pozdrawiam:)Paula.